39,99 złSpecial Price29,71 złNajniższa cena z 30 dni przed obniżką:39,99 zł
=
Oszczędzasz 9,12 zł
82,06 zł
Opis
Kontynuacja książki Gwóźdź do trumny. Druga część trylogii funeralnej.
Trzy przyjaciółki – Jagna, Marta i Magda – tworzą funeralne konsorcjum, złożone z zakładu pogrzebowego, kwiaciarni i firmy cateringowej. Marta Bandurska – właścicielka kwiaciarni Cuda-Wianki – czuje, że życie przecieka jej między palcami, blednie i traci barwy, mąż jej chyba nie kocha, a najgorsze, że starość czeka z rogiem, śmiejąc się urągliwie. Czy kobieta w kwiecie wieku powinna już szykować się do trumny? Marta postanawia odzyskać intensywność kolorów, odnaleźć miłość i udowodnić sobie, że to najlepszy wiek na zmiany. Jej syn, Kocio, tanatokosmetolog w domu pogrzebowym Jagny, dorabiając klientowi stracone w wypadku ucho, zastanawia się, czy jego rodzice na starość zwariowali i obiecuje sobie solennie nie popełniać ich błędów. Dlatego też nagminne popełnia swoje. Absurdalny czarny humor, szalona właścicielka kwiaciarni i zakład pogrzebowy w tle. To się w grobie nie mieści!
Zasady dotyczące zamieszczania opinii o produktach określa Regulamin zamieszczania opinii w sklepie internetowym (Serwisie) vivelo.pl stanowiący załącznik do Regulamin serwisu vivelo.pl.
Opinie mogą pochodzić zarówno od osób, które dokonały zakupu danego produktu w sklepie internetowym vivelo.pl (Zweryfikowany zakup), jak i innych osób (Niezweryfikowany zakup). Weryfikacji dokonujemy na podstawie historii zakupów klientów zalogowanych w sklepie internetowym (serwisie) vivelo.pl.
Opinie o produktach są oznaczone odpowiednio: „Zweryfikowany zakup” lub „Niezweryfikowany zakup”
Średnia ocen/ opinii klientów (gwiazdki) dla danego produktu wystawionych w sklepie internetowym (Serwisie) vivelo.pl jest wyliczona na podstawie wszystkich ocen (gwiazdek) złożonych przez użytkowników zarówno w ramach opinii Zweryfikowany zakupu jak i opinii Niezweryfikowany zakup, w skali pięciostopniowej (gdzie 1 jest najniższą oceną, a 5 najwyższą).
Napisz własną recenzję
Danuta Chodkowska
Niezweryfikowany zakup
Chcę więcej takich książek! 0 ludzi uznało to za pomocne
Tym razem napis na okładce, "Przerażająco śmieszne!", jest mniej zasadny niż w tomie I, ale spokojnie, dawka humoru w książce jest mniej więcej taka sama,
Jest też ten sam niepodrabialny styl pisania, bez dwóch zdań jest to komedia funeralna (nie kryminalna!) i są ci sami główni bohaterowie, a treścią książki są ich dalsze losy - jednak ta książka jest zupełnie inna niż tom I.
Więcej tu spraw poważnych, nawet takich przy których policja ma co robić - oszustwa, zastraszenia, chuligaństwo; pojawia się kilka nowych osób dobrych i złych; akcja trwa tylko rok: od stycznia do grudnia i koncentruje się, tym razem, na życiu Marty Bandurskiej, właścicielki kwiaciarni Cuda-Wianki, matki Kocia.
Marta, widząc jak szczęśliwa jest jej przyjaciółka z nowym partnerem zapragnęła podobnych emocji i szczęścia. Była mężatką od blisko 25 lat i stwierdziła, że oboje z mężem praktycznie się nie znają, żyją tylko obok siebie, bez namiętności i bliskości, a łączy ich tylko syn. Że jej mąż jest kochającym ojcem i przyzwoitym człowiekiem, ale ona nie mogła liczyć z jego strony na nic z tego, czego oczekiwała i pragnęła ...
Pojąć nie mogła, dlaczego marnowała sobie życie z człowiekiem, którego teraz nawet nie lubiła ...
Kroplą przelewającą kielich stała się wizyta w kwiaciarni młodego mężczyzny z niecodzienną i zadziwiającą prośbą - o dostarczanie jego żonie bukietu i listu od niego, siódmego dnia miesiąca, przez rok od jego śmierci. Chciał, by zauważyła, że świat się nie zatrzymał, czas wciąż płynie, a ona musi iść dalej i zmierzyć się na nowo z życiem.
Wtedy Marta uświadomiła sobie, że jej małżeństwo koło ideału nawet nie stoi ...
Oczywiście, próbowała, delikatnie, ożywić swoje życie małżeńskie, ale mąż nie wykazał ani zrozumienia, ani chęci współdziałania, .
No to postanowiła zadbać o siebie - i zaczęła trenować boks. Tu z kolei, wśród młodych ludzi, poczuła się staro ...
To oburzyło jej przyjaciółki i Jagna powiedziała: "Weź, Marta, kopnij w ten kalendarz, niech się nam nie narzuca! Jeszcze mamy trochę wina do wypicia i kilka marzeń do spełnienia."
I spisały co mają zrobić przed śmiercią i - kiedy.
A nie były to drobiazgi - skok ze spadochronem, wielka miłość, zdobycie Aconcagui i parę innych zadań wymagały czasu, samozaparcia i wysiłku ...
Nie szkodzi. "Marzenia trzeba spełniać. I trzeba mieć ciągle nowe, żeby zawsze był jakiś cel."
Bo od nicnierobienia człowiek szybciej się starzeje.
Co przy takim podejściu do sprawy żadnej z nich raczej nie groziło ...
Kocham takie książki! Z ciekawą treścią i ucieszne, z tematami do rozmyślań i różnymi interesującymi wiadomościami - ja np. nie wiedziałam, że istnieje niebieska herbata, a o cmentarzach pamięci tylko słyszałam.
Z bohaterami, których się lubi i z którymi nie chce się tracić kontaktu.
Które czytają się same z szybkością światła i ciężko się od nich oderwać.
Dające kopa nie tylko kalendarzowi, ale i nam.
Po prostu afirmujące życie.
P.S. Dla nie znających słowa, a nie mająch czasu na szukanie wyjaśnienia: Afirmacja życia to ukochanie życia, świata, drugiego człowieka; zaakceptowanie życia i czerpanie z niego radości oraz satysfakcji; pełne radości zaangażowanie w sprawy życia.