Siostry pod wschodzącym słońcem
Autor | Morris Heather |
---|---|
Wydawnictwo | Marginesy |
Rok wydania | 2024 |
Język wydania | polski |
Oprawa | Miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 360 |
Numer ISBN | 9788367996006 |
Kod paskowy (EAN) | 9788367996006 |
Wydanie | 1 |
Tłumaczenie | Surniak Paulina |
5
100%
3 opinii
5
100% (3)
4
0% (0)
3
0% (0)
2
0% (0)
1
0% (0)
33% klientów poleca ten produkt
Wszystkie opinie Informacje o opinachZasady dotyczące zamieszczania opinii o produktach określa Regulamin zamieszczania opinii w sklepie internetowym (Serwisie) vivelo.pl stanowiący załącznik do Regulamin serwisu vivelo.pl.
Opinie mogą pochodzić zarówno od osób, które dokonały zakupu danego produktu w sklepie internetowym vivelo.pl (Zweryfikowany zakup), jak i innych osób (Niezweryfikowany zakup). Weryfikacji dokonujemy na podstawie historii zakupów klientów zalogowanych w sklepie internetowym (serwisie) vivelo.pl.
Opinie o produktach są oznaczone odpowiednio: „Zweryfikowany zakup” lub „Niezweryfikowany zakup”
Średnia ocen/ opinii klientów (gwiazdki) dla danego produktu wystawionych w sklepie internetowym (Serwisie) vivelo.pl jest wyliczona na podstawie wszystkich ocen (gwiazdek) złożonych przez użytkowników zarówno w ramach opinii Zweryfikowany zakupu jak i opinii Niezweryfikowany zakup, w skali pięciostopniowej (gdzie 1 jest najniższą oceną, a 5 najwyższą).
-
monweg
Niezweryfikowany zakupTo wydarzyło się naprawdę 0 ludzi uznało to za pomocneTa książka była dla mnie kompletną zagadką. Nie czytałam dotąd żadnej pozycji Heather Morris, a z jej nazwiskiem kojarzył mi się tylko tytuł „Tatuażystą z Auschwitz”. Sądząc po okładkach, doszłam do wniosku, że pisze literaturę obozową, za którą nie przepadam. Może Wam się nasunąć pytanie: czy „Siostry…” także są taką literaturą? Owszem, jednak myślę, że sporo się różnią. Przede wszystkim okupantem, kontynentem, mentalnością… myślę, że można by jeszcze dodać kilka różnic. „Siostry pod wschodzącym słońcem” to powieść o podejmowaniu trudnych decyzji, ale także o odwadze i wytrwałości w obliczu bezgranicznego zła. A złem z tym przypadku okazuje się okupant, ale nie Niemiec. Jesteśmy bowiem na innym kontynencie. Rzecz rozgrywa się w czasie II wojny światowej, a rozpoczyna się w Singapurze, tuż przed atakiem Japończyków. Norah ratując swoją ośmioletnią córeczkę umieszcza ją na statku płynącym do Australii wiedząc, że mogą się nigdy nie zobaczyć. Sama w towarzystwie wielu innych ludzi, po wejściu Japończyków wsiada na statek towarowy, który zostaje zbombardowany. Niektórym udaje się przeżyć i dopłynąć do najbliższej wyspy, ale chyba lepiej byłoby gdyby zginęli w odmętach. Zostają aresztowani i trafiają do obozów jenieckich (Palembang i Muntok) i chyba zdajecie sobie sprawę, że miło nie będzie. Dopiero teraz pierwsze zdanie mojego opisu nabiera sensu. Spędzili w obozach ponad trzy lata w takich warunkach, że nie chce się o tym czytać, a na pewno nie mam ochoty o tym pisać. Przyznaję, że jest to wstrząsająca historia i uważam, że nie każdy da sobie z nią radę. Znajdą się wśród czytelników takie osoby, których serca będą pękać podczas lektury i na pewno będą potrzebne chusteczki. I pomyśleć, że do takich okrucieństw jest zdolny człowiek. A ciągle trzeba mieć z tyłu głowy taką myśl, że to nie jest fikcja. To o czym opowiada książka "Siostry pod wschodzącym słońcem" to prawda. To wydarzyło się faktycznie, nic nie jest zmyślone, ani podkoloryzowane na potrzeby marketingowe. Polecam Wam lekturę tej książki, bo choć nie będzie to przyjemne i niektórzy mogą sobie z nią nie poradzić, to jednak warto ją przeczytać. -
Gosia
Niezweryfikowany zakupPolecam ten produkt
Siostry 0 ludzi uznało to za pomocne„Siostry pod wschodzącym słońcem” Heather Morris to dzieło, które z pewnością w pierwszej kolejności będzie przez czytelników postrzegane, jako kolejna książka autorki „Tatuażysty z Auschwitz”. Ten tytuł autorka również utrzymała w wojennym klimacie i również podparła się prawdziwymi wydarzeniami. Niemniej jednak „Siostry pod wschodzącym słońcem” przenoszą nas wraz ze swoją akcją do Singapuru, gdzie rozpoczyna się akcja powieści oraz na wyspy Azji Południowo – Wschodniej. Autorka pod pojęciem sióstr ujętych w tytule książki ukryła przede wszystkim pielęgniarki, które bardzo często narażając własne życie i zdrowie, oddawały się pomocy innym potrzebującym w czasie wojny. Słowo siostry zostało jednak ujęte również w pojęciu duchowych więzi, które narodziły się w obliczu napotkanego niebezpieczeństwo, a połączyły ze sobą zupełnie obce sobie osoby. Norah to kobieta, którą poznajemy w momencie, gdy została postawiona przed podjęciem najtrudniejszej życiowej decyzji. Życie zmusiło ją do wsadzenia ośmioletniej córki na statek, który bezpiecznie przetransportuje ją do Australii. Dla matki to niezwykle trudne przeżycie wysłać córkę samą, bez opieki, bez wieści, co dalej się z nią dzieje. Kobieta jednak zdecydowała się na taki krok, by zapewnić jej bezpieczeństwo. Norah sama pozostaje w Singapurze, aby móc opiekować się bliskimi. Jednak i oni zostają zmuszeni do ucieczki statkiem handlowym, który niestety zostaje zbombardowany podczas rejsu. Kobiecie jako jednej z nielicznych udaje się przeżyć, ten cud udaje się również Nesti, wraz z którą trafia do obozu jenieckiego. W tych trudnych warunkach kobiety stają się siłą napędową, wzorem odwagi i chęci niesienia pomocy. Wspierają innych w tych okrutnych warunkach i czasach. Mimo wielu przeciwności losu i nieszczęść, które spotkały kobiety, one nie utraciły wiary i nadziei na lepsze jutro. Nigdy się nie poddawały, z heroizmem i odwagą walcząc o przetrwanie. To piękna, poruszająca książka o sile człowieka, jaką potrafi odkryć w sobie w obliczu zbliżającego się zagrożenia. Historia przedstawia obraz kobiety walecznej, niepoddającej się, za wszelką cenę walczącej o przetrwanie. Dla mnie to poruszająca historia, która wzbudza wiele emocji. Ja szczerze przyznaję, że moje serce skradła kultowa książki autorki i nie wyobrażałam sobie nie sięgnąć po ten tytuł, a po przeczytaniu mogę powiedzieć, że „Siostry pod wschodzącym słońcem” uznaję za najlepszą książkę Heather Morris.