Ostatni dzień na Ziemi
W magazynie
Liczba stron
272
Język wydania
polski
Wydawnictwo
Pauza
Rok wydania
2024
Opis
W walentynki 2008 roku na Northern Illinois University Steve Kazmierczak zabił i ranił kilkadziesiąt osób, po czym popełnił samobójstwo. A przecież był bardzo dobrym studentem, nagrodzonym przez dziekana. Jak to się mogło stać?
David Vann, autor czterech wydanych po polsku i mających swoich wiernych czytelników powieści, Legenda o samobójstwie, Brud, Halibut na Księżycu i Komodo, otrzymał pełen dostęp do obejmujących półtora tysiąca stron akt policyjnych, e-maili, wyników badań, intymnych zwierzeń i historii rodziny zamachowca z NIU, by przeprowadzić dziennikarskie śledztwo dla pisma „Esquire”. Dzięki temu udało mu się dotrzeć do informacji o człowieku, który, jak się wydawało, przez pięć lat studiów prowadził niemal zupełnie anonimowe życie, ponieważ nie zapisał się w pamięci kolegów czy wykładowców niczym szczególnym. Okazało się jednak, że to, które wiódł wcześniej, było wypełnione skrupulatnym przygotowywaniem się do dokonania zamachu terrorystycznego. Tak powstał jeden z najlepiej udokumentowanych portretów masowych zabójców, jaki do tej pory opublikowano w formie książkowej.
Ostatni dzień na Ziemi to nie tylko historia zamachowca z NIU, to również opowieść o broni obecnej w rodzinie autora od jego wczesnego dzieciństwa. O przerażającej i prawdziwej Ameryce, w której dostęp do broni palnej wciąż pozostaje zaskakująco łatwy. Książka – laureatka AWP Nonfiction Award – to niełatwa, ale wciągająca lektura, napisana z typową dla Vanna swadą i fabularnym zacięciem, będąca jednocześnie przykładem najwyższej klasy literatury niefikcjonalnej.
Misternie skonstruowana relacja z osuwania się w mordercze szaleństwo.
„Kirkus Reviews”
Autor | Vann David |
---|---|
Wiek | 15-99 lat |
Wydawnictwo | Pauza |
Rok wydania | 2024 |
Język wydania | polski |
Oprawa | Miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 272 |
Numer ISBN | 9788396527721 |
Kod paskowy (EAN) | 9788396527721 |
Wydanie | 1 |
Redakcja | Pawłowska Ewa |
Tłumaczenie | Dobromiła Jankowska |
Opinie klientów